Policjanci z Zielonej Góry, przy współpracy z funkcjonariuszami komendy w Legnicy, zatrzymali mężczyznę podejrzanego o dokonanie oszustwa metodą „na policjanta”. Spędzi w więzieniu tymczasowo 3 miesiące. Grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.
O zatrzymaniu poinformowała podinspektor Małgorzata Stanisławska. Podejrzanym jest 32-letni mężczyzna, który wyłudził od kobiety w podeszłym wieku niespełna 11 tysięcy złotych. Trafił w ręce policji, podczas przebywania na obszarze Dolnego Śląska. Wyrok zapadł decyzją Sądu Rejonowego w Warszawie. Jak się okazało, była to osoba popełniająca już wcześniej analogiczne przestępstwa. Funkcjonariusze policji podejrzewają, że jego ofiarami w ostatnim czasie mogło być więcej osób. W związku z tym planują w najbliższym czasie przeprowadzić kolejne dochodzenia.
Zatrzymany okradał swoje ofiary, nakłaniając je do przelania pieniędzy na należący do niego rachunek bankowy. Następnie wypłacał je w stacjonarnym oddziale banku na terenie Legnicy. Aby skłonić nieświadome osoby do przelewu, podawał się za policjanta. Metoda „na policjanta” polega na tym, że sprawca dzwoni zwykle do starszej osoby i przedstawia zmyśloną historię o zamiarze rozpracowania zorganizowanej grupy przestępczej. Aby było to możliwe – jak twierdzi – konieczne jest wpłacenie okupu – a następnie złapanie kryminalistów na gorącym uczynku. Oszuści wywierają na swojej ofierze presję czasu i wywołują stres, stosując sprawdzone narzędzia socjotechniki.
Mieszkanka województwa dolnośląskiego krótko po zrealizowaniu przelewu uświadomiła sobie, że mogła paść ofiarą oszustwa. Szybko wykonała telefon na policję w Zielonej Górze, po czym funkcjonariusze niezwłocznie rozpoczęli śledztwo. W tym celu podjęli współpracę z komendą policji w Legnicy. Po zatrzymaniu podejrzanego, sąd zdecydował o wymierzeniu mu tymczasowej kary w formie 3 miesięcy pozbawienia wolności. Trwają dalsze postępowania wyjaśniające w tej sprawie. Za popełniony czyn, według postanowień kodeksu karnego, przestępcy grozi do 8 lat więzienia.
Funkcjonariusze policji w związku z incydentem zwrócili się do starszych osób z prośbą, aby w podobnych sytuacjach unikali pośpiechu i zawsze próbowali kierować się logicznym myśleniem. Zapewnili, że policjanci nie mają prawa żądać telefonicznie od nikogo żadnych pieniędzy – tego typu prośby są zawsze próbą oszustwa. Ponadto zaapelowali, aby podobne przypadki zawsze zgłaszać na policję, używając numeru alarmowego 112.
Komentarze