Przepisy te nie dotyczą tylko tradycyjnych dostawców ale również nadawców platform filmów na żądanie czy takich nadawców jak Netflix, Facebook, YouTube czy Showmax czy ogólnie dostępnych livestreamów.
W projekcie dyrektywy posłowie od PE wprowadzają przepisy, które mają być jak zawsze „skuteczne i efektywne” w zakazywaniu jakichkolwiek treści nawołujących do przemocy, terroryzmu czy nienawiści. Najbardziej jednak na celowniku będą treści związane z pornografią i nieuzasadnioną przemocą, za które są przewidziane najsurowsze kary.
Narzędziami, które mają zwalczać niebezpieczne treści mają być formularze zgłoszeniowe lub oznaczanie treści przez użytkownika jako szkodliwe, na które administrator musi zareagować najszybciej jak potrafi gdyż będzie za nie odpowiedzialny.
Dyrektywa posiada
jeszcze inne regulacje związane z ochroną dzieci. Jedną z nich ma
być ograniczenie reklam oraz lokowania produktów w programach dla
dzieci w TV czy na platformach wideo na żądanie. Przede wszystkim
ograniczone mają zostać reklamy niezdrowej żywności czy napojów,
a samo lokowanie produktów i telezakupy mają być zakazane w
programach dla dzieci.
Przewidziano również mechanizm, który
ma ochronić dane osobowe dzieci przed gromadzeniem przez dostawców
usług medialnych i audiowizualnych przed przetwarzaniem danych w
celu profilowania, reklamy behawioralnej oraz calach komercyjnych.
Kolejnymi regulacjami zostaną objęte godziny emisji reklam. Przepisy stanowią, że maksymalny limit nadawania reklam to 20% dziennego okresu transmisji w przedziale godzinowym 06:00 do 18:00, co ma pozwolić nadawcy na elastyczne dostosowanie reklam. Następny przedział czasowym jest od godziny 18:00 do 00:00 gdzie limit czasowy reklam również wynosi 20% nadawania.
Zostając przy
limitach procentowych to dyrektywa przewiduje jeszcze obowiązek co
najmniej 30% udziału produkcji europejskich w zawartość kanałów
TV i platform VOD. Limit ten ma na celu wspieranie różnorodności
kulturowej europejskiego sektora audiowizualnego.
Komentarze