Youtuberka Basia Kaszuba, którą obserwuje 125 tysięcy osób, przedstawiła okoliczności oszustwa, którego padła ofiarą. Z jej konta zniknęło ponad 3000 złotych.
Twórczyni była zainteresowana sprzętem AGD i poszukiwała korzystnych ofert w sieci. Trafiła na Thermomixa – wielofunkcyjnego robota kuchennego, w bardzo przystępnej cenie 2500 zł. Urządzenie znalazła na Facebook Marketplace – platformie sprzedażowej dostępnej z poziomu serwisu społecznościowego.
Zdecydowała się na zakup za pobraniem, a sprzedający zgodził się na to pod jednym istotnym warunkiem. Basia miała z góry opłacić koszty przesyłki (40 zł). Sprzedający wysłał więc youtuberce link do strony PayU, gdzie miało dojść do uiszczenia opłaty za przesyłkę. Przelew poszedł gładko.
Niestety, po kilku dniach Basia zorientowała się, że z jej konta zniknęło ponad 3000 złotych. Jak się okazało, link przesłany przez sprzedającą był fałszywy – prowadził do fałszywej strony udającej serwis płatniczy. Oszuści przechwycili j dane logowania youtuberki do banku, a następnie, korzystając z przysłanego jej hasła jednorazowego, dodali swój numer konta do zaufanych odbiorców. Dzięki temu mogli do woli wykonywać na nie przelewy bez konieczności ich zatwierdzania.
Gdy Basia zorientowała się o kradzieży, pozostało jej tylko szybkie zmienienie hasła dostępu i usunięcie konta przestępców z listy zaufanych. Sprawa została oczywiście zgłoszona na policję. W komentarzach pod umieszczonym w serwisie YouTube filmie wypowiedzieli się specjaliści CERT Polska, organizacji walczącej z zagrożeniami w sieci:
Oprócz zgłoszenia indywidualnej sprawy na policji, zachęcamy do zgłaszania podobnych historii do nas przez stronę incydent.cert.pl. Zarówno rozprawianie się ze stronami wyłudzaczy, jak i pomoc organom ścigania w utrudnianiu im takiego procederu, to część naszej misji. Im więcej zgłoszeń, tym szybciej będziemy mogli działać i mniej osób padnie ofiarą.
Komentarze