Portal bezpiecznego e-biznesu

Konsumenci bardziej chronią swoje dane przed marketerami niż przed hakerami

 Konsumenci bardziej chronią swoje dane przed marketerami niż przed hakerami

Lexlab Bezpieczne regulaminy sklepów i serwisów internetowych Wycena usługi

RODO zrewolucjonizowało świadomość społeczną w kwestii ochrony i przetwarzania danych. Ten fakt odzwierciedlają raporty firm zajmujących się bezpieczeństwem.

Konsumenci bardziej chronią swoje dane przed marketerami niż przed hakerami

Eksperci wskazują także, że odpowiednia infrastruktura, służąca do przechowywania danych, jest najbezpieczniejszym rozwiązaniem. Najsłabszym ogniwem w systemach zabezpieczeń pozostaje użytkownik.

Wejście w życie unijnego rozporządzenia sprawiło, że dane osobowe stały się głównym tematem debaty publicznej. Wcześniej te kwestie interesowały raczej wąskie kręgi specjalistów, np. prawników czy naukowców.


O popularności przetwarzania danych świadczy też wzrost liczby rozpraw sądowych związanych z ich ochroną, co podkreśla Blandine Poidevin, prawniczka OVH.

„Uwrażliwienie opinii publicznej nastąpiło wraz ze wzrostem wiedzy europejskich użytkowników, którzy są obecnie lepiej poinformowani, wyposażeni w stosowne narzędzia i gotowi na egzekucję swoich praw”.

Wzrost świadomości konsumentów

Celem badania poświęconego ochronie danych i ich bezpieczeństwu, autorstwa RSA1, zajmującej się bezpieczeństwem sieci komputerowych i sieciowych, była diagnoza europejskich konsumentów na temat ich prywatności. RSA zależało również na odpowiedzi, w jaki sposób trendy dotyczące zbierania, przechowywania, zgodności i bezpieczeństwa danych mogą wpływać na działalność firm. Wnioski z raportu są interesujące.

Aż 73% respondentów twierdzi, że obecnie są bardziej świadomi naruszeń danych niż choćby pięć lat temu. Odnośnie utraty danych, najbardziej obawiają się o informacje dotyczące finansów i bankowości, co zaznacza 80% z nich. 76% uczestników badania obawia się wycieku swoich haseł, natomiast 72% utraty tożsamości w postaci kradzieży danych z dowodu osobistego, paszportu czy prawa jazdy. Co drugi, młodszy respondent, tzw. Millennials ma z kolei obawy, że informacje prywatne zostaną wykorzystane w celu szantażu. Natomiast jedynie co dziesiąty badany przyznał, że kwestia ochrony danych i polityki prywatności interesuje go w kontekście firmy, w której pracuje.

Zachowania konsumentów w zakresie gromadzenia danych ciągle się zmieniają. 41% respondentów badania RSA przyznało się do celowego sfałszowania danych w Internecie podczas rejestracji konta. Najczęściej podawali niepoprawny numer telefonu, datę urodzenia, adres e-mail, adres zamieszkania, wiek czy nawet imię. Co ciekawe, najczęściej robili to w celu uniknięcia niepożądanych działań promocyjnych (59%) oraz nachalnych działań marketingowych (55%). Jedynie co trzeci respondent sfałszował swoje dane, działając z pobudek bezpieczeństwa i ataków hakerskich.

Prywatność stała się kwestią globalną

Odpowiedzi uczestników badania oraz ostatnie Rozporządzenie o Ochronie Danych Osobowych (RODO) pokazują, że kwestia prywatności i bezpieczeństwa danych została podniesiona do rangi globalnej.


Użytkownicy zaczynają się interesować, co się dzieje z danymi, które powierzają podmiotom zewnętrznym, i w jaki sposób są one wykorzystywane. Ponadto oczekują możliwości większej kontroli, o czym świadczy obserwowany ostatnio
wzrost zainteresowania narzędziami udostępnionymi przez Facebook i Google, a służącymi m.in. do wglądu, pobierania i ewentualnie usuwania informacji powierzanych tym platformom” – wskazuje Blandine Poidevin.

RODO zostało powołane w celu ochrony interesów użytkowników Internetu. Jego celem jest zabezpieczenie nie tylko przed hakerami, ale również przed spamem i niepożądanymi kontaktami ze strony telemarketerów.

Dane użytkowników mogą być przechowywane w sposób analogowy na nośnikach typu płyta DVD, pendrive, karta pamięci czy dysk przenośny. Ta forma wydaje się być jednak archaiczna i utrudniająca szybki dostęp do zasobów w przypadku, w którym nie mamy akurat w zasięgu tych przedmiotów. Innym sposobem może być przechowywanie danych na serwerach centrów danych lub w chmurze.

CISPE

Dostawcy usług chmurowych muszą mieć świadomość, że w rozumieniu dyrektywy RODO są procesorami danych. Oznacza to, że są podmiotami zajmującymi się przetwarzaniem informacji, które powierzył im administrator. Procesor powinien wykorzystywać dane jedynie w celach uzgodnionych z administratorem. W celu zwiększenia pewności, że dany dostawca usług cloud spełnia wymogi dotyczące ochrony danych wdrożony został Kodeks Postępowania CISPE (Cloud Infrastructure Services Providers in Europe). Wśród firm, działających zgodnie z wymogami CISPE, można wyróżnić grupę wiodących dostawców chmurowych w Europie, w tym OVH – jednego z pomysłodawców całej inicjatywy.


Komentarze

‹ Poprzedni artykułCzy Poczta Polska zostanie narodowym operatorem e-usług? Następny artykuł ›Informowanie o cenie – plusy i minusy nowych przepisów

Newsletter

Bądź zawsze na bieżąco, czuj się bezpiecznie w sieci. Wcale nie spam. Zapisz się do Newslettera.

Adwokat Art. 178A KK Katowice

Legalniewsieci.pl © 2024. Realizacja: Bling SH. Kodowanie: weboski.

Legalman

Logowanie


Nie masz jeszcze konta?

Zachęcamy do założenia konta.
Rejestracja zajmie Ci tylko chwilę.
Zarejestruj się