Z danych statystycznych wynika, że urząd skarbowy w obecnym roku z jeszcze większą skrupulatnością kontroluje handel w sieci. Na jego tropie są nie tylko dłużnicy podatkowi, ale także osoby prowadzące niezarejestrowaną działalność.
Świadomość co do możliwości niesionych za pośrednictwem internetu stale rośnie. Dotyczy to zarówno poszczególnych osób, jak i instytucji państwowych. Nie do pomyślenia było kilka lat temu, aby urząd skarbowy śledził nasze poczynania w social mediach. Obecnie jak najbardziej takie rzeczy mają miejsce. Fiskus, chcąc zdobyć informację o ewentualnych zaległościach podatkowych lub prowadzonej bez odpowiedniej rejestracji działalności gospodarczej, coraz częściej sięga na portale ogłoszeniowe lub społecznościowe, np. OLX czy Facebook.
Od połowy zeszłego roku miało miejsce już 3,2 mln zajęć kont bankowych związanych z nieodprowadzeniem podatku, a liczba ta wciąż rośnie. Wraz z rozwojem systemów informatycznych skuteczniejsze staje się również przekazywanie danych pomiędzy organami państwowymi. Taki stan rzeczy sprawia, że coraz mniej możliwe jest przeoczenie naszej działalności przez urząd skarbowy. Fiskus opracował też pomysł na mobilizowanie nieuczciwych przedsiębiorców do autokontroli za pomocą listów, których treść przytacza portal wyborcza.biz:
Urząd Skarbowy ma wiedzę o Pana działalności. Powinien Pan zarejestrować działalność gospodarczą i wywiązywać się z obowiązków podatkowych
Bez wątpienia tego typu wiadomość może zmrozić krew w żyłach niejednej osobie. Nie wiadomo natomiast, czy adresaci listów są w jakikolwiek sposób dobierani przez fiskusa. Istnieje spora szansa, że działanie to ma na celu rozsyłanie listów na „chybił-trafił” w celu przypadkowego natrafienia na kogoś z grupy docelowej. Szczególne zainteresowanie urzędu skierowane jest w stronę osób, które prowadzą działalność bez rejestracji. Pamiętaj jednak, że nie zawsze masz obowiązek rejestrowania swojej działalności gospodarczej. Od 1 lipca tego roku działalność nieewidencjonowana została w istotny sposób rozszerzona, o czym pisaliśmy w jednym z naszych artykułów: Chcesz założyć sklep internetowy? Od 1 lipca istotna zmiana przepisów na twoją korzyść
Źródło zdjęcia: Image by Drazen Zigic on Freepik
Komentarze