Dzisiaj Europejski Trybunał Sprawiedliwości (dalej: ETS) uznał, że dane użytkowników ze „starego kontynentu” nie są w USA właściwie zabezpieczone przed dostępem do ich tamtejszych władz! Co oznacza to orzeczenie!
Google, Facebook i nie tylko, mają problem!
Orzeczenie ETS niesie za sobą poważne konsekwencje. Przede wszystkim Trybunał uznał, że porozumienie w sprawie przekazywania danych do USA (Safe Harbor) jest nieważne. Wskazano, że Komisja Europejska która zaakceptowała porozumienie w 2000 r. z góry założyła, że Stany Zjednoczone zapewnią ochronę przekazywanych im danych osobowych. Zdaniem Trybunału, decyzja Komisjii opatrzona była zbyt daleko idącym zaufaniem do USA, potwierdzają to zwłaszcza doniesienia byłego współpracownika amerykańskiej Agencji Bezpieczeństwa Narodowego (NSA) Edwarda Snowdena.
Orzeczenie ma przede wszystkim daleko idące konsekwencje dla gigantów branży internetowej czyli serwisów Google oraz Facebook, ponieważ jakikolwiek transfer danych za ocean będzie się wiązał z poważnymi utrudnieniami.