Portal bezpiecznego e-biznesu

Uważaj na linki w postach na Facebooku!

 Uważaj na linki w postach na Facebooku!

Lexlab Bezpieczne regulaminy sklepów i serwisów internetowych Wycena usługi
Coraz większe żniwko zbiera nowy rodzaj oszustwa komputerowego. Za pośrednictwem postów na Facebooku oszuści mogą zainstalować złośliwe oprogramowanie na Twoim komputerze, a wystarczy kliknąć w post łudząco przypominający materiał wideo. W efekcie dochodzi do zainfekowania przeglądarki Chrome.
Uważaj na linki w postach na Facebooku!

Coraz większe żniwko zbiera nowy rodzaj oszustwa komputerowego. Za pośrednictwem postów na Facebooku oszuści mogą zainstalować złośliwe oprogramowanie na Twoim komputerze, a wystarczy kliknąć w post łudząco przypominający materiał wideo. W efekcie dochodzi do zainfekowania przeglądarki Chrome.

„Private video”

Głównym celem cyberprzestępców jest skłonienie internauty do kliknięcia w link zawierający zainfekowany materiał. Dlatego też, do zarażenia dochodzi najczęściej wskutek kliknięcia w post przypominający materiał wideo znajdujący się na facebookowej osi czasu. Rzekomy film najczęściej nosi nazwę „My first video” lub „Private video”. Inną drogą prowadzącą do zarażenia komputera jest wiadomość za pośrednictwem aplikacji Messenger. Zainfekowana wiadomość, której adresatem najczęściej jest znajomy internauty, zawiera link do pliku wideo.

Co się stanie po kliknięciu w zainfekowany link? 

Użytkownik po kliknięciu w link, zostanie przekierowany na stronę, która przypomina wyglądem serwis YouTube. Próba odtworzenia filmu skutkuje wyświetleniem informacji o konieczności pobrania dodatkowego rozszerzenia przeglądarki. Jeśli ofiara zainstaluje złośliwą wtyczkę, doda do przeglądarki Chrome konia trojańskiego. Trojan podszywa się pod legalną aplikację "Make a GIF". Na koniec na facebookowym profilu ofiary pojawia się post z rzekomym filmem, w którym oznaczeni zostają jej znajomi. Niektórzy ze znajomych ofiary otrzymają wiadomość z linkiem do pliku wideo w aplikacji Messenger.

Trojan ma dodatkowo ukryte funkcje, z których na razie nie korzysta. Wśród nich znalazły się m.in. dodawanie nowych osób do znajomych ofiary, tworzenie nowych stron na Facebooku, udostępnianie, edytowanie i ukrywanie postów.  Tylko w ubiegłym tygodniu analitycy z firmy ESET wykryli 10 tys. infekcji wspomnianym zagrożeniem. Złośliwy plik infekuje przeglądarki Chrome użytkowników Facebooka w Polsce, Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Australii, Wielkiej Brytanii, Nowej Zelandii, Rosji, Słowacji, Czechach, Niemczech i wielu innych krajach. 

Źródło wiedzy: Kolejne oszustwo na Facebooku zbiera swoje żniwo

Komentarze

‹ Poprzedni artykuł„Bądźmy Legalni” zdecydowanie nielegalni! Następny artykuł ›Kiedy warto zainwestować w Google Ads?

Newsletter

Bądź zawsze na bieżąco, czuj się bezpiecznie w sieci. Wcale nie spam. Zapisz się do Newslettera.

Adwokat Art. 178A KK Katowice

Legalniewsieci.pl © 2024. Realizacja: Bling SH. Kodowanie: weboski.

Legalman

Logowanie


Nie masz jeszcze konta?

Zachęcamy do założenia konta.
Rejestracja zajmie Ci tylko chwilę.
Zarejestruj się