Widzisz takie ogłoszenie? Pod żadnym pozorem nie kupuj!

Pomimo rozczulającej treści wpisu, o którym mowa powyżej, nie powinniśmy w tej kwestii ulegać emocjom. Najczęściej takie ogłoszenia pojawiają się za pośrednictwem portalu facebook. Emocjonalna otoczka, która w pewnym sensie wzbudza litość u przeglądających, nie jest prawdziwą historią. Mamy do czynienia ze sprytną techniką manipulacyjną, która służy e-oszustom do zwiększania zainteresowania oferowanymi przez nich „towarami”. W takiej sytuacji czujność użytkownika jest uśpiona i łatwiej nabrać go na sentymentalną historię. Jest to model działalności, który od kilku tygodni stanowi nową, powszechną metodę zdobywania klientów przez szeroko pojętych „fałszywych sprzedawców”.

Należy zaznaczyć, że z informacji pozyskanych od oszukanych wynika, że produkty i towary od części sklepów działających w takim mechanizmie faktycznie do nich docierały. Co prawda jakość materiału i sposób wykonania były dalekie od zapewnień sprzedawcy, ale chociaż klient otrzymał coś podobnego, do produktu, którego oczekiwał. Tak czy siak, rekomendujemy abyście nie podejmowali decyzji zakupowych w oparciu o emocjonalne zapewnienia za pośrednictwem konta na facebooku. Warto sprawdzić podstawowe informacje dotyczące sprzedawcy. Powinniśmy poszukać opinii w sieci, sprawdzić NIP oraz adres do doręczeń. Jeżeli brak jest jakichkolwiek informacji o sprzedawcy oraz jego siedzibie, to powinniśmy nabrać podejrzeń. Warto zwrócić się po radę na grupie „Bezpieczny Sklep – Legalniewsieci.pl”.